Strona 1 z 1

Gryczak.

: 09 gru 2016, 19:50
autor: Piotruś pan
1 kg ugotowanej na sypko kaszy gryczanej
1 kg ugotowanych i rozgniecionych ziemniaków.
1,5 kg twarogu.
70 dkg skwarek ze słoniny.
1/2 l śmietany 18%.
10 jaj.
sól ,pieprz , mięta.
Wyrabiamy całość na jednolitą masę, wykładamy na wysoką blachę, obficie wysmarowaną smalcem i starannie ugniatamy, tak aby nie było pustych miejsc. Wierzch wygładzamy i smarujemy wodą. Gryczak wstawiamy do nagrzanego ( 180 - 200 st) pieca i pieczemy 1,5 godz. Jemy z kwaśnym mlekiem, maślanką lub kefirem.

Re: Gryczak.

: 09 gru 2016, 19:56
autor: Roger
O moje klimaty ... nie jadłem i nie znam ale brzmi ciekawie i mniej zachodu niż z babą ziemniaczaną ;)
Zapisane ;)

Tapniete z GT-I9500

Re: Gryczak.

: 09 gru 2016, 20:14
autor: Piotruś pan
No bo to potrawa ze ściany wschodniej :D .

Re: Gryczak.

: 09 gru 2016, 20:29
autor: Roger
Wierzę po prostu się z nią nigdy nie zetknąłem ...
Q...czka 10 jaj, 1, 5kg twarogu na bogato będzie ;)

Tapniete z GT-I9500

Re: Gryczak.

: 09 gru 2016, 21:38
autor: tier
Ciekawie brzmi, nigdy nie jadłem ale te skwarki przemawiają za mną :lol: 8-)

Re: Gryczak.

: 09 gru 2016, 21:50
autor: Roger
No cholera Ty tez ... a mnie sie dziwi że nie znam ... ;)

Tapniete z GT-I9500

Re: Gryczak.

: 11 gru 2016, 0:38
autor: Ela K.
Kolejne nieznane danie do spróbowania :)

Re: Gryczak.

: 11 gru 2016, 18:03
autor: Electra
Ja robilam cos podobnego tylko smazylam w postaci kotletow i podawalam z salatka z ogorkow kiszonych z cebulka Ser byl wedzony.

Re: Gryczak.

: 12 gru 2016, 3:33
autor: Piotruś pan
W dni postne żonka moja robi te gryczaki też w postaci kotletów, tylko bez skwarek, potrawa ta nosi nazwę "golasy". A dlaczego golasy? Bo jest to farsz na pieróg np biłgorajski, moja sąsiadka z dzieciństwa powróciła z obozu na Syberii, i robiła taki piróg, tylko bez twarogu. Ja nazwałem go " Piróg Syberyjski", p. Ania piekła go w prodiżu , miskę prodiża wyklejała cienkim ciastem drożdżowym, następnie wkładała farsz (mieszaninę kaszy, ziemniaków, cebuli) i przykrywała to warstwą ciasta wysmarowanego białkiem. Jadało się taki piróg zazwyczaj z gulaszem lub sosem grzybowym. Pycha. Golasy trzeba piec dłuuugo, żeby zrobiły się suche z wierzchu . Świat kuchni jest cudowny bo zazębiają się przepisy, ludzie z inwencją tworzą co raz to nowe modyfikacje istniejących przepisów :D .