Strona 1 z 1

Cytrynowiec

: 14 sty 2017, 8:59
autor: Anuś
Biszkopt:
4 białka ubijamy z 3/4 szklanki cukru, następnie dodajemy 4 żółtka połączone z 4 łyżkami letniej wody i jedną łyżka octu, dosypujemy 3/4 szklanki mąki pszennej i 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia i wszystko delikatnie mieszamy łyżką ( najlepiej drewnianą). Ciasto wylewamy na blachę i pieczemy 30 minut w temp 160 stopni. Po upieczeniu odstawiamy do całkowitego wystudzenia, a następnie nasączamy ( 1/3 szklanki wody sok z połowy cytryny i łyżeczką cukru)
Krem cytrynowy:
125 ml soku z cytryny
375 ml wody (1,5 szklanki)
2 budynie śmietankowe po 40 g
2 żółtka
szklanka cukru
200 g masła
Wlewamy do garnka 125 ml wody i sok z cytryny, dodajemy cukier i doprowadzamy do wrzenia. W pozostałej szklance wody rozpuszczamy budynie i dodajemy żółtka. Łączymy wszystko za pomocą miksera do uzyskania jednolitej konsystencji, a następnie wlewamy powoli cienkim strumieniem na gotującą się wodę z cukrem i sokiem cytrynowym, cały czas mieszając do momentu zgęstnienia. Odstawiamy do wystudzenia a następnie miksujemy z masłem.
Pianka cytrynowa:
800 ml śmietany 30% ( ja użyłam śmietany wiejskiej więc nie wiem ile miała procent) :D
2,5 opakowania galaretki cytrynowej rozpuszczonej w szklance gorącej wody ( miałam 1.5 opakowania cytrynowej i dodałam jedną galaretkę agrestową, bo sklep już był zamknięty) :D stąd kolor pianki zielonkawy, a nie żółty. Rozpuszczone galaretki pozostawić do wystudzenia, ale nie stężenia. Śmietanę ubić na sztywno i powoli cały czas miksując wlewać powoli galaretkę. Następnie wylać na wcześniej wyłożony krem cytrynowy. Na wierzch poukładać herbatniki i jak ktoś lubi polać lukrem ( cukier puder, sok z cytryny, łyżka mleka).
Tak wygląda baza do kremu. Ma konsystencję kisielu i jest przeźroczysta.
P1050340.JPG

P1050345.JPG

P1050350.JPG

Smacznego :D

Re: Cytrynowiec

: 16 sty 2017, 12:01
autor: Einshell
O kurde... Anuś... z gorczycą...ciasto...? :shock: ;) Wygląda smakowicie :clap: :D

Re: Cytrynowiec

: 17 sty 2017, 9:32
autor: Anuś
Einshell pisze:O kurde... Anuś... z gorczycą...ciasto...? :shock: ;) Wygląda smakowicie :clap: :D

Aniu .. to nie gorczyca :lol: to malutkie perełki do ozdabiania ciast i ciasteczek :D można kupić w każdym markecie. Wybór kolorów ogromny.