Co do flądry czy turbota jeśli chodzi o przepisy to najczęstszą forma podawania tych ryb jest smażenie lub pieczenie, tu masz dobry przepis na kompletne danie:
Pieczone ryby płaskie z ziemniakami
Ja do ryb przeważnie używam pieprz ziołowy lub biały cytrynowy. Jeśli chodzi o oprawianie fladry to nie bawię się za bardzo (patent z Mierzei Wiślanej) odcinamy głowę , czyścimy wewnątrz skrobiemy stronę "biała" , nożyczkami - tak nożyczkami obcinamy w koło ości i kolce grzbietowe od strony białej nacinamy przy samym ogonie ale tak żeby przeciąć kręgosłup ale nie ciemną skórę odwracamy rybę ciemnym do góry chwytamy za odcięty fragment ogona zapieramy tuszkę nożem i jednym ruchem zrywamy skórę
... tak przygotowane ryby lekko solę, pieprzę i obkładam plasterkami cebuli (1-2h w lodówce) potem standard maka z bułką 50/50 albo sama maka i na rozgrzany olej Z turbota jest wspaniały rosół ... na oprawionej rybie całej, gotujemy wywar od zimnej wody do zagotowania , wyjmujemy rybę i obieramy białe mięso odkładamy a łeb o reszta ląduję w bulionie i dalej wolno gotujemy z pół godzinki (można też dodać inne łby np z oprawiania flader. Następnie odcedzamy i dodajemy dużą włoszczyznę najlepiej pokrojona w pół-talarki i przypalona nad gazem cebulę dalej wolno gotując do miękkości warzyw na koniec dodajemy wcześniej obrane kawałki ryby, zupa w przeciwieństwie do innych rybnych nie "wali rybka" na kilometr i jest bardzo tłusta
Podajemy z grzankami czosnkowo-serowymi albo świeżą bułeczką
