No i w końcu trafiłem również i ja Sylwku na "Twój rejs".... już się obawiałem że nie będzie żadnych fotek... zawsze cieplej na serduchu robią jak się na te "palmy" patrzy....
"Płynę z Tobą"

Dzisiejszy poranek w lizbonie powital mnie w taki o to wlasnie sposob



Chyba uda sie dzisiaj zejsc na lad i zrobic kilka fotek

Dzisiaj udalo sie zejsc na lad  Piekna pogoda i piekne miasto no i udalo sie zrobic kilka fotek 
Serdecznie zapraszam zaczniemy od architektury



Nastepnie portugalski przysmak suszony, solony filet z dorsza. Zapch to lepiej nie bede pisal ale po namoczeniu i upieczeniu z pomidorami i ziemniakami naprawde rsarytas a nazywa sie dokladnie BACALHAU wymawiaja BAKALAU “Zdjecie gotowego dania zaciagniete z sieci”



No i wspaniale prarzone czy tez pieczone Kasztany (Oczywiscie odmiana jadalna nasze Polskie chyba sie nie nadaja)



Portugalia wiec musi byc slynne nie wiem czy moge napisac winno ale chodzi mi o PORT czyli miesznke wina i brendy. No i jest tu z czego wybierac nawet po 100 lat czekaja buteleczki sobie 

I tak jeszcze kilka fotek sie udalo zrobic po drodze

Bacalhau jadlam w wielu odianach ..pracowalam wiele lat z portugalka ,doskonale jedzenie robila ... u nas tez je sie suszonego dorsza i nazywa sie to lutfisk..musi byc na szwedzkim bozonarodzeniowym stole.

Dzisiaj udalo sie kilka fotek na szybko zrobic na Teneryfie serdecznie zapraszam

ciepło tam?

Grzegorz wczoraj +20

Fajnie masz Sylwku. U nas pogoda butelkowa

Co do kasztanów jadalnych /maronów/ to można je kupić od czasu do czasu i u nas w supermarketach.