Strona 2 z 3

Re: Pierwsza psota Krzyśka

: 11 kwie 2017, 19:11
autor: Krzysztof
Krzysiek pisze:6kg cukru rozpuszczone w 22 litrach wody
I



Ile z takiego nastawu po pierwszym i drugim grzaniu oraz filtrowaniu wyjdzie czystego alkoholu?

Re: Pierwsza psota Krzyśka

: 11 kwie 2017, 19:37
autor: Piotruś pan
To zależy, średnio - 2,5 l 75%.

Re: Pierwsza psota Krzyśka

: 11 kwie 2017, 19:42
autor: Roger
Hmmm to coś cienko Piotrze powinno być uwzględniając straty min.3l - 96%

Tapniete z Tapatalk

Re: Pierwsza psota Krzyśka

: 11 kwie 2017, 20:12
autor: Piotruś pan
Taż to nie kolumna, gadamy o zwykłym destylatorze.

Re: Pierwsza psota Krzyśka

: 11 kwie 2017, 21:27
autor: Krzysiek
Tak jak mówi Piotruś 96 % raczej mi nie grozi :)
Po pierwszym grzaniu wyszło mi 4l - 50 %. Zakończyłem gdy zaczęło lecieć 30 %.
Teraz właśnie przelewa się przez węgiel. Jutro dodaję 2,5 l i grzeję ponownie ale do 40 %.

Mam pytanie dotyczące wody do chłodnicy. Nie wiedziałem jaki strumień ustawić. Tak by alkohol nie był gorący ? Czy żeby woda powrotna nie była za ciepła ?

PS ile kosztuje taka podstawowa kolumna do wytwarzania 96% ?

Re: Pierwsza psota Krzyśka

: 12 kwie 2017, 11:46
autor: Krzysztof
A nie jest za słaby nastaw? Niecałe 14% to trochę mało mi się wydaje.
Czy na kolumnie czy na zwykłym destylatorze nie powinna wyjść podobna ilość alkoholu o rożnych mocach?

Re: Pierwsza psota Krzyśka

: 12 kwie 2017, 17:42
autor: jacekn
Krzysiek pisze:PS ile kosztuje taka podstawowa kolumna do wytwarzania 96% ?


1200zł

Moja wygląda tak.
WP_20170303_14_19_48_Pro.jpg

Re: Pierwsza psota Krzyśka

: 12 kwie 2017, 21:16
autor: Krzysiek
Jacek to jest podstawowy sprzęt :shock: :shock: :shock:

Tymczasem jestem po pierwszym psoceniu w życiu :dance: Pierwsze psoty za płoty.
Wyszło tylko 2 litry 68 %. Na pewno jest to trochę poniżej oczekiwań ale jest to mój pierwszy raz więc narzekać nie mogę.
Odlewałem pierwsze 200ml z każdego gotowania. W tym czasie był największy procent. Gdy leciał już destylat właściwy procent spadał do 85%.
Przepuszczanie przez węgiel aktywny też nie należy do bezproblemowych. Jeden nieodpowiedni ruch i węgiel cofał się i zatykał wężyk. Trochę przez to się marnowało, przy cedzeniu też zawsze jakaś mała strata.
Ale...... to co zostało to przerosło moje najśmielsze oczekiwania. Destylat smakuje nie jak bimber ale jak dobra wódka !
Jestem w szoku. Podzieliłem destylat i dodałem esencje : wiśniową i whisky. Do jednej rzuciłem płatki dębowe. ( ile płatki mają tam być ? )
I jedna flaszeczka została "czysta". Przedgonu mam 0,5 na rozpałkę, a 300ml pogonu czeka na następne gotowanie.

Wnioski : Produkt finalny spełnia w 100% moje oczekiwania. Na pewno zrobię kolejny nastaw z większej ilości cukru i wody. Ciekawy jestem dlaczego tak mało finalnie produktu wyszło ? Ktoś może ma jakieś spostrzeżenia ?

Co do sprzętu to wiem że na pewno w niedalekiej przyszłości będzie niewystarczający. Ale na razie się uczę i chcę wyciągnąć ze sprzętu 100 %.
Ponawiam pytanie od chłodnicę. Jak regulować wodę ?

Re: Pierwsza psota Krzyśka

: 13 kwie 2017, 8:39
autor: jacekn
[quote="Krzysiek"]Jacek to jest podstawowy sprzęt :shock: :shock: :shock:

Nie to jest trochę droższy.Podstawowy od tego producenta to ten.
http://allegro.pl/abratek-destylator-ke ... 39138.html

Wrzuć fotki twojego.

Re: Pierwsza psota Krzyśka

: 13 kwie 2017, 12:56
autor: Gonzo
jacekn pisze:Moja wygląda tak.


Ile dałeś ? 3500- 4000 ? Jaki zbiornik i moc zainstalwana ?