Dzisiaj na slodko
20180115_132100.jpg
To fenomen, że tak prosty pudding stał się sławny na cały świat. Nazwa to oczywiście kombinacja 'bananów' i 'toffi'. Jako twórców deseru wymienia się dwa nazwiska: Ian Dowding i Nigel Mackenzie z 'The Hungry Monk' Restaurant w Jevington, East Sussex (1972 r.). W 1994 roku supermarkety sprzedawały go jako American pie. Był to także jeden z ulubionych puddingów Margaret Thatcher i Księżnej Diany. W większości przypadków jest przyrządzany z mleka skondensowanego Nestle, na puszkach którego do tej pory drukowany jest przepis na banoffi. Dodatki to banany i ciasteczkowy spód z masłem. Dziś są banoffi lody, ciastka, a nawet... czekolada. Pudding jest ekstremalnie słodki, nie dodajac grama cukru. Przypuszczam, że ciężko zjeść więcej niż jeden kawałek na raz. W konsystencji jak deser, nie jak ciasto, najlepiej je jeść łyżeczką prosto z blaszki (jest bardzo luźne i przez to nie prezentuje się najlepiej pokrojone).
Składniki na spód:
• 85 g masła, roztopionego
• 150 g ciastek digestive, pokruszonych (lub innych ciastek pełnoziarnistych)
• 25 g zmielonych migdałów
• 25 g zmielonych orzechów laskowych
W naczyniu połączyć rozpuszczone masło, pokruszone ciastka, zmielone migdały i orzechy laskowe. Dobrze wymieszać, wcisnąć na dno formy do tarty o średnicy 23 cm (np. z wyjmowanym dnem), wyrównać.
Piec w nagrzanym do 180°C piekarniku przez 10 - 12 minut. Wyjąć, wystudzić.
Składniki na masę toffi:
• 2 puszki mleka skondensowanego słodzonego gotowanego przez 2 godziny pod przykryciem lub 2 puszki gotowej masy toffi - każda puszka o wadze 400 g
• 4 dojrzałe banany
• sok z połowy cytryny
• 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
• 75 g gorzkiej czekolady, startej
• 475 ml śmietany kremówki 36%, schłodzonej
Banany obrać, pokroić. Wycisnąć sok z połowy cytryny, dodać ekstraktu z wanilli i wymieszać z pokrojonymi bananami. Masę wyłożyć na podpieczony spód. Wierzch przykryć masą toffi z puszki. Posypać 50 g startej czekolady.
Kremówkę ubić na sztywno, wyłożyć na czekoladę. Oprószyć pozostałymi 25 g startej czekolady.
Wstawić do lodówki na kilka godzin, by masa stężała - choć nigdy nie będzie w pełni sztywna, będzie miała konsystencję masy toffi.
Smacznego
.
Przepis pochodzi z książki "Everyday desserts".