Sprzęt niekoniecznie podstawowy - mieszałka
: 15 lis 2016, 16:48
Nawet dziecko wie że podstawą dobrej konsystencji kiełbas jest dobre wyrobienie farszu...
Można oczywiście wyrabiać farsz rękoma i zrobić naprawdę dobre kiełbasy jednak nic nie pobije mieszałki.
Pomijając fakt że nie każdy ma krzepę jak Pudzian kilkunastominutowe mieszanie zimnego farszu do przyjemnych nie należy... Oczywiście jeżeli robimy na raz po kilka kilogramów kiełbasy nie ma sensu poza własną wygodą kupować mieszałkę. Ja swoja kupiłem niejako z przypadku bo trafiłem po pokazową w relatywnie atrakcyjnej cenie...
Kilka lat temu mieszałka to była czysta fanaberia i kosmos cenowy ale na szczęście powoli doganiamy w tym względzie cywilizację i mamy już rodzime firmy robiące całkiem przyzwoity sprzęt w dość rozsądnych pieniądzach.
Najtańsze są mieszałki bez żadnej przekładni - niestety minusem jest fakt że jeżeli chcieliśmy żeby było nam lżej to niekoniecznie tędy droga. Mieszanie farszu bez przekładni przez kilkanaście minut wymaga całkiem niezłej kondycji i krzepy. Farsz robi się coraz bardziej kleisty i stawia coraz większy opór a sił nam raczej nie przybywa...
Alternatywą są mieszałki zbliżonej konstrukcji ale z przekładnią - coś na kształt przerzutki w rowerze. Mieszanie jest o wiele łatwiejsze i przyjemniejsze. Łatwiej też można wstawić napęd elektryczny gdyż potrzebujemy słabszego silnika a co za tym idzie bardziej dostępnego, mniejszego a co ważniejsze tańszego.
Zdjęcie przykładowe - nic mnie z daną firmą nie łączy poza posiadaniem dokładnie takiej samej mieszarki
A tak pracuje ona z napędem
https://youtu.be/oIfi1Yzx7ys" onclick="window.open(this.href);return false;
Można oczywiście wyrabiać farsz rękoma i zrobić naprawdę dobre kiełbasy jednak nic nie pobije mieszałki.
Pomijając fakt że nie każdy ma krzepę jak Pudzian kilkunastominutowe mieszanie zimnego farszu do przyjemnych nie należy... Oczywiście jeżeli robimy na raz po kilka kilogramów kiełbasy nie ma sensu poza własną wygodą kupować mieszałkę. Ja swoja kupiłem niejako z przypadku bo trafiłem po pokazową w relatywnie atrakcyjnej cenie...
Kilka lat temu mieszałka to była czysta fanaberia i kosmos cenowy ale na szczęście powoli doganiamy w tym względzie cywilizację i mamy już rodzime firmy robiące całkiem przyzwoity sprzęt w dość rozsądnych pieniądzach.
Najtańsze są mieszałki bez żadnej przekładni - niestety minusem jest fakt że jeżeli chcieliśmy żeby było nam lżej to niekoniecznie tędy droga. Mieszanie farszu bez przekładni przez kilkanaście minut wymaga całkiem niezłej kondycji i krzepy. Farsz robi się coraz bardziej kleisty i stawia coraz większy opór a sił nam raczej nie przybywa...
Alternatywą są mieszałki zbliżonej konstrukcji ale z przekładnią - coś na kształt przerzutki w rowerze. Mieszanie jest o wiele łatwiejsze i przyjemniejsze. Łatwiej też można wstawić napęd elektryczny gdyż potrzebujemy słabszego silnika a co za tym idzie bardziej dostępnego, mniejszego a co ważniejsze tańszego.
Zdjęcie przykładowe - nic mnie z daną firmą nie łączy poza posiadaniem dokładnie takiej samej mieszarki
A tak pracuje ona z napędem
https://youtu.be/oIfi1Yzx7ys" onclick="window.open(this.href);return false;