Podsuszane

Przepis
Mięso
-szynka z tłuszczykiem 2 kg
-karkówka 3 kg
Przyprawy
-peklo sól 18 g/kg
-pieprz kolorowy świeżo mielony 2 g/kg
-kminek 2 g/kg
-gałka muszkatołowa 1 g /kg
-czosnek świeży wyciśnięty przez praskę 4-5 g/kg
Wykonanie
Mięso kroimy w kostkę i peklujemy peklo solą osobno szynkę i karkówkę następnie przyprawiamy i dokładnie mieszamy.Po 24 godz szynkę mielimy szynkę sitko 10 mm a karkówkę 6 mm.Mięso łączymy i wyrabiamy dokładnie i odstawiamy do lodówki na kolejne 24 godz.
Następnie ściśle napełniamy jelita.Ja miałem baranie 20-22 mm.Napełnione jelita wieszamy na kijach i po około 3 godz.przystępujemy do osuszania w wędzarni temp.40-45 stopni.Gdy kabanosy będą suche zaczynamy wędzić .
Wędzenie
2,5 godz.w temp.50-60 następnie pieczemy w wędzarni temp 80-90 stopni do momentu gdy kabanosy w środku będą miały 70-72 stopnie.
Podsuszanie
3-5 dni w chłodnym pomieszczeniu.Ale i można jeść takie bez podsuszania
Smacznego
http://smakijackaw.blogspot.com/2016/05/kabanosy-jacka.

Kabanosy pierwsza klasa

Taka malutka uwaga z mojej strony... o ile inne kiełbasy dokładnie mieszamy aż do wyrobienia kleju to akurat z kabanosami jest troszkę inaczej. Lepszy efekt uzyskamy jeżeli je będziemy mieszać jak najdelikatniej, tak żeby właśnie kleju było jak najmniej. Wychodzi lepszy wyrób po podsuszeniu i lepsze "pykanie" przy łamaniu

Ja przy wykonywaniu kabanosów radzę sobie w ten sposób: że wszystkie mięsa kroję w drobną kostkę (1 - 1.5 cm) , mieszam je ze sobą, pekluję, mielę na siatce 8 mm. Podczas mielenia moja żonka łyżeczką wsypuje do gardzieli małymi porcjami wcześniej przygotowaną mieszankę przypraw. Następnie mięsko wysypuję na stolnicę i nożem szefa przegarniam farsz z jednego miejsca na drugie przez co przyprawy są równomiernie rozprowadzone , po wymieszaniu pakujemy w jelita i obsadzamy 2h w temp pokojowej, dalej wg przepisu. Po podsuszeniu kabanosy są kruche i "trzaskliwe" .

Piotruś pan pisze:Ja przy wykonywaniu kabanosów radzę sobie w ten sposób: że wszystkie mięsa kroję w drobną kostkę (1 - 1.5 cm) , mieszam je ze sobą, pekluję, mielę na siatce 8 mm. Podczas mielenia moja żonka łyżeczką wsypuje do gardzieli małymi porcjami wcześniej przygotowaną mieszankę przypraw. Następnie mięsko wysypuję na stolnicę i nożem szefa przegarniam farsz z jednego miejsca na drugie przez co przyprawy są równomiernie rozprowadzone , po wymieszaniu pakujemy w jelita i obsadzamy 2h w temp pokojowej, dalej wg przepisu. Po podsuszeniu kabanosy są kruche i "trzaskliwe" .

Ja bym sobie jeszcze bardziej ułatwił i przyprawy dodał do mięs przed mieleniem na siatce 8mm.Jak przed mielenim dodasz przyprawy i dobrze wymieszasz to już po mieleniu praktycznie do jelit.

Wczoraj uwędziłem troszkę kabanosów dla wnuków. Tym razem farsz z boczku 2166g , oraz z szynki 3457g . Zgodnie z sugestią Gonza przyprawy dodałem przed mieleniem, ale i tak musiałem jeszcze mieszać ręcznie. Kiełbaski smaczne i kruche, na trzask trzeba jeszcze poczekać aż podeschną. Dobę po wykonaniu wydajność wynosiła 70%.

No i pięknie wyglądają Piotrusiu Panie

Troche pokręciłem co by sie nie nudzić
i wyskakuje błąd załącznika