Składniki:
ryż ugotowany al dente w ilości 400 g
400 g dorsza
300 g makreli wędzonej
100 g szprotek wędzonych
400 g cebuli
3 słoiki koncentratu pomidorowego 30 % ( można dać swój przecier pomidorowy, ale musi być bardzo gęsty) finalnie ma być 450 - 500 g
1 łyżeczka miodu ( wrzosowy odpada)
4 łyżki oliwy
25 g papryki mielonej słodkiej
8 g papryki mielonej ostrej
sok z cytryny 20 ml
sól
1 łyżka musztardy ( najlepiej rosyjskiej) ten składnik nie jest konieczny, to mój wymysł
Wykonanie:
Makrelę obrać ze skóry i ości. Szprotki pozbawić łbów i ogonków. Mięso z ryb zmielić na sitku 3 mm. Na rozgrzanej oliwie zeszklić cebulę, na koniec dodać miód, koncentrat pomidorowy i połączyć składniki. Dodać sól w ilości 10 g na całość. Odstawiamy na kilkanaście minut w celu ''przegryzienia się'' połączonych składników. Przed napełnieniem w słoiki jeszcze raz próbujemy i ewentualnie według swoich ''smaków'' doprawiamy. Napełniamy słoiki i pasteryzujemy przez 50 minut w temp 95 stopni w kąpieli wodnej. Następnie schładzamy. Przechowuje w lodówce.
Smacznego.

Czy dobrze kombinuję,że dorsz surowy?

..i do tego chleb na zakwasie którego wypiek tak skrzętnie ukrywasz przed forum ..

Miałem okazję zajadać Pychotka

Każdy paprykarz zawiera część ryby surowej część wędzonej ... te handlowe w porównaniu do domowych to zawsze niebo i ziemia a to dlatego że w wyrobach przemysłowych trzeba bylo zrobić coś z tym co zostawało a my używamy ryb a nie odpadów

Tapniete z GT-I9500

kotunia pisze:Czy dobrze kombinuję,że dorsz surowy?

Tak surowy chociaż kilka razy parzyłam tą rybę przez kilka minut, ale jest wtedy bardziej ''sucha'' i zmieniłam taktykę

DUCH pisze:..i do tego chleb na zakwasie którego wypiek tak skrzętnie ukrywasz przed forum ..

Będzie i chleb

Korzystam z podobnego przepisu, jest ok. Musztardy nie próbowałem, podkręcam smak wędzoną papryką. Zarówno ostrą, jak i słodką. Czasem kilkanaście g tajskiej chili.
Przyznaję, na czas obierania śledzia opuszczam krainę łagodności, ale warto się pomęczyć.

Zastanawiam sie nad szprotkami - nigdy nie dawałem - czy przy intensywnym( może przesadzam) zapachu i smaku makreli wędzonej - podkręcaja smak? nie dodawałem też miodu - za to cukier trzcinowy - spróbuje z miodem - dzieki.
Andym - Ty robisz na śledziach?

Myślę,że nie ma co "wydziwiać" z miodami, chyba że ktoś nie toleruje cukru. Najprostsze przepisy są najlepsze

Waldek,
Przepraszam, że tak długo czekasz na odpowiedź,
Tak, dodaję śledzie wędzone, makrelę, szprotki - ( wtedy daję połowę ilości śledzia, szproty blenduję z niewielką ilością oleju, doskonale podkręcają smak ), dodaję surowego dorsza, miód, sok z cytryny. Ryż, który stosuję to arborio.
Bazą mojej receptury jest przepis Piotrusia Pana, za który po raz kolejny dziękuję
Moim smakoszom pasuje, chyba,że głodni byli
Powodzenia