Witam, zaczynam zabawę z psoceniem. Wcześniej poczytałem i poradziłem się "mądrych" osób.
Wczoraj zrobiłem nastawę. A wygląda to tak :

6kg cukru rozpuszczone w 22 litrach wody
Intensywne mieszanie i dodanie drożdży Alkotec Turbo 48 pure w temperaturze 30 stopni C.
Nastaw pracuje bardzo intensywnie. Temperatura w pomieszczeniu 26 stopni. Temperatura nastawu 35 stopni.
BLG początkowe - 25. Dziś jak mierzyłem było już tylko 15.

Proszę o opinie gdy coś robię nie tak i co można by było poprawić. Pozdrawiam

Krzysiek pisze:6kg cukru rozpuszczone w 22 litrach wody
Intensywne mieszanie i dodanie drożdży Alkotec Turbo 48 pure w temperaturze 30 stopni C.
Nastaw pracuje bardzo intensywnie. Temperatura w pomieszczeniu 26 stopni. Temperatura nastawu 35 stopni.
BLG początkowe - 25. Dziś jak mierzyłem było już tylko 15.

A to jest przepis z paczki ?

Na paczce była tabelka. Przepis raczej z internetu

Krzysiek pisze:No ale zawsze musi znaleźć się ktoś komu coś nie pasuje. Mam prośbę - nie chcesz pomóc to chociaż nie przeszkadzaj i nie wypowiadaj się w moim temacie.

Nie zwracaj uwagi na zaczepki, które mogą się szybciej zakończyć jak zaczęły
Pisz co Cię interesuje a na pewno znajdzie sie ktoś, kto pomoże. Ja osobiscie nie mam wielkiego doświadczenia ale znam ludzi, którzy są niezłymi fachowcami.

Proszę moderatora o skasowanie postów napinacza i moich rozmów z nim.

Co do dalszych czynności to gdy Blg spadnie poniżej zera przepuszczam całość przez aparaturę szklaną podstawową typu post still.
Przed drugim razem rozcieńczam z wodą do ok 30 % alkoholu.
Pierwsze 200 ml wyłapuje i zostawiam jako rozpałka do grila
Następnie ściągam resztę do czasu aż spadku procentów do 45 %.
Resztę ściągam do słoika i czeka na następne przepuszczenie.

Po wszystkim rozcieńczam destylat do ok 45 % i przepuszczam przez węgiel aktywny kokosowy typu pure.

Czy coś w tym planie jest do zmiany ?

Krzysiek pisze:Proszę moderatora o skasowanie postów napinacza i moich rozmów z nim.

Po prostu myślę, że trzeba utworzyć temat zamknięty dla osób które chciałyby się dzielić tak jak Ty swoja wiedzą.
Proszę administrację o przemyślenie propozycji.

Ja jak "psocę" to z takiej porcji jak Twoja podczas pierwszej destylacji odlewam 1/4 l przedgonów, następnie przepuszczam mocno schłodzoną psotę przez węgiel po czym rozcieńczam do wartości 40% puszczam drugi raz z czego wyłapuję znowu 1/4 l przedgonów, jadę z koksem do 40%, resztę wylewam. Przedgony zazwyczaj wlewam do zbiorniczka spryskiwaczy sam.

Dopiszę że drugi destylat też przepuszczam przez węgiel.

Przy pierwszym przepuszczaniu przez węgiel nie powinno się najpierw rozcieńczyć a potem dopiero przepuścić ?
Dziś nastaw jest 3 dzień a wskaźnik Blg wynosi 0. Nie za szybko ?
Pierwsze słysze żeby przedgony zbierać z pierwszej destylacji ale może i ma to sens. Do jakiej wartości przepuszczasz pierwszy raz ?

Za pierwszym razem do 30%, za drugim do 40%. Dałeś drożdże turbo a one tak mają, i jeszcze taka wysoka temperatura. Ale poczekajmy na innych - bardziej doświadczonych.
Propozycja Gonza nie do odrzucenia - klub psotników bardzo by się przydał .