Strona 1 z 1

Krzysiek wędzi i pędzi

: 12 kwie 2017, 21:45
autor: Krzysiek
To już jutro. Długo oczekiwane wędzenie. Praktycznie roczna przerwa w wędzeniu - mam nadzieję że nie odbije się negatywnie na jakości wyrobów. Przygotowane :

- 6 kg kiełbasy wiejskiej ( będzie pieczona )
- 6 kg kiełbasy białej do parzenia
- ok 15 kg wędzonek ( szynki, boczki, schaby)
- w tym 3 kg boczku peklowanego na sucho - mój debiut.

A do tego jutro odbędzie się degustacja swojskiego alkoholu. Już nie mogę się doczekać :)

Re: Krzysiek wędzi i pędzi

: 12 kwie 2017, 22:52
autor: Anuś
Czekamy z niecierpliwością na fotorelację :D

Re: Krzysiek wędzi i pędzi

: 13 kwie 2017, 8:21
autor: ArkoGdynia
Krzysiek pisze:A do tego jutro odbędzie się degustacja swojskiego alkoholu. Już nie mogę się doczekać :)


Tylko nie podczas wędzenie.... bo efekt końcowy może odbiegać od Twoich oczekiwań...jak degustacja przebiegnie bardzo pomyślnie.... :P :twisted: :lol:

Re: Krzysiek wędzi i pędzi

: 13 kwie 2017, 14:08
autor: Krzysiek
Już po... Walka trwała od wczesnych godzin rannych. Efekt jest zadowalający.
Kiełbasa biała wyszła jak zawsze smaczna. Trochę mało majeranku ( dałem 5 g/kg) Ale chyba coraz mniej jest majeranku w majeranku :)
Kiełbasę białą zepsuć może chyba tylko Miłosz Przybecki :lol:

Ze swojską uporałem się w 2 godziny ( osuszanie, wędzenie, pieczenie) Jeszcze nie próbowałem bo moje kubki smakowe są lekko rozluźnione :)

Co do wędzonek to naprawdę wyszły idealnie choć na zdjęciu są trochę ciemne. Są po parzeniu, a i miejsce trochę przyciemnione więc krytyki za nie nie przyjmuje :naughty:

No i na koniec degustacja, ale to już zapraszam do mojego tematu w dziale alkohole