Wędzarnia, a raczej kombajn, czyli wędzarnia z paleniskiem bezpośrednim + grill + piec chlebowy
Wszystko zrobione własnoręcznie z wyjątkiem skrzynki komory wędzarniczej. Pomagała cała rodzinka. Było warto test własnie został zaliczony.


Modyfikacja wędzarni w stosunku do poprzedniej to wymiary, szuflada i brak deflektora i stropu.


Wędzi bardzo fajnie, lepiej niż poprzednia


Do tego jest grill


i najważniejsze wg. beny piec chlebowy!


i efekt pierwszego pieczenia w piecu


Czuj dym

No Robert zajefajnie

Bardzo, bardzo mi się podoba . Myślę, że na razie bez pieca chlebowego, ale wędzarnia , grill ...................... to jest dobry kierunek

A ja właśnie tego pieca chlebowego Wam zazdroszczę...

tusiaczek pisze:A ja właśnie tego pieca chlebowego Wam zazdroszczę...

Sławku ja też zazdraszczam, ale na razie na pewno bez pieca

beiot pisze:Modyfikacja wędzarni w stosunku do poprzedniej to wymiary, szuflada i brak deflektora i stropu.

Robert a powiedziałbyś jakie masz w tej chwili wymiary wędzarki i czy ścianki masz ocieplone?

Ładne cacko, ładne...

Witaj

Piękne miejsce i piękna budowla


Gorąco pozdrawiam

Zatkało mnie - tak powinna wyglądać wędzarnia bezpośrednia , jak kto umie "palić" w takiej wędzarni to żadne "przeszkody" czytaj deflektory nie są potrzebne.

Dzięki. Komora wędzarni ma 102x102x175cm do dachu. Ocieplona tez jest.
Na blogu jest więcej zdjęć i trochę opisu. http://wyrobydomowe.blox.pl/2017/03/Wed ... eiota.html
W stosunku do poprzedniej wędzarni to wędzi się trochę inaczej, ale jest jeszcze łatwiej. Szuflada to jest to!

Piec chlebowy działa i jest przydatny, czy dobry? To mój drugi piec. Jeden ma w domu w starej kuchni. Tamten trochę przypala. Za niski jest wewnątrz. Ten jeszcze do testowania. Wkrótce będą test pieczenia chleb, ciast i mięsiwa. Tylko trochę wolnego trzeba złapać i pogodę zaklepać.
Czuj dym