W końcu zbudowałem swój własny 'kibelek' to była szybka akcja bez planów, pierwszy dzień wylewka 100x100 Reszta jak widać (może nie jest idealnie ale wędzi) Zaraz padną pytania, dlaczego brak stopu, brak deflektora itd. Odpowiem, że wędziłem w takiej wędzarni postawionej na pustkach ponad 4 lata. cd. za chwilę... Ps. Nie musicie hejtować Żona już to zrobiła

A na pierwsze wędzenie w kibelku poszły parówki, boczki oraz szynki

Wedzarnia super u mnie sa delikatnie drzwi. Krzywo ale swędzi dziala juz przerobila w ci ul miesa i sadze ze przerobić jeszcze kilka ton brawo Ty [emoji16][emoji16][emoji16]

Wysłane z mojego LG-M250 przy użyciu Tapatalka

Bardzo ładny "kibelek".