Wątróbki z dorsza.
- Kruszynka
- Posty: 197
- Rejestracja: 06 lis 2016, 16:05
- Lokalizacja: Wejherowo
Wątróbki z dorsza.
Od czasu do czasu na gdyńskiej hali można nabyć świeże wątróbki dorszowe. Można z nich szybko i bez specjalnego zachodu przygotować dobrą przekąskę . Wiadomo do czego
Podaję dwa najpopularniejsze przepisy.
1.Sposób stosowany przez helskich rybaków.
25 dag. wątróbki
ćwierć sporej cebuli
1/2 ząbka czosnku
szczypta majeranku
szczypta słodkiej papryki
liść laurowy
2 ziarna ziela ang.
sól
olej.
Wątróbkę sparzamy w osolonym wrzątku - ok. 10 min. Odcedzamy i wkładamy do słoika.
Cebulę i czosnek kroimy w drobną kostkę, dodajemy do wątróbki, dodajemy przyprawy, zalewamy 1-2 łyżkami oleju.
Pasteryzujemy 20 min.
2.Wątróbka z dorsza po rosyjsku /podobny przepis znalazłem jako "po kaukasku"
40 dag. wątróbki z dorsza
szklanka oliwy
1/2 szklanki przecieru pomidorowego
3 ząbki czosnku
sól, pieprz, liść laurowy.
Przygotować zalewę:
Oliwę rozgrzać, dodać przecier pomidorowy, ząbki roztartego czosnku, sól, pieprz, pokruszony liść laurowy. Gotować 10 min.
Włożyć wątróbkę, potrzymać na małym ogniu /lub w piekarniku/ 10 min. Przełożyć do małych słoiczków. Pasteryzować 30 min. Wytrzymać 10- 14 dni.
Przepisy są orientacyjne. Przyprawy można zmieniać /np. chili , suszona ostra papryczka, pieprz młotkowany itp., itd./.Aktualnie w lodówce dojrzewają hybrydy. Do tych "po helsku" dodałem po łyżce pasty paprykowej autorstwa Marii.s
Swoje sposoby na wątróbki posiada też tusiaczek. Może się podzieli swoim doświadczeniem w tej materii.
Podaję dwa najpopularniejsze przepisy.
1.Sposób stosowany przez helskich rybaków.
25 dag. wątróbki
ćwierć sporej cebuli
1/2 ząbka czosnku
szczypta majeranku
szczypta słodkiej papryki
liść laurowy
2 ziarna ziela ang.
sól
olej.
Wątróbkę sparzamy w osolonym wrzątku - ok. 10 min. Odcedzamy i wkładamy do słoika.
Cebulę i czosnek kroimy w drobną kostkę, dodajemy do wątróbki, dodajemy przyprawy, zalewamy 1-2 łyżkami oleju.
Pasteryzujemy 20 min.
2.Wątróbka z dorsza po rosyjsku /podobny przepis znalazłem jako "po kaukasku"
40 dag. wątróbki z dorsza
szklanka oliwy
1/2 szklanki przecieru pomidorowego
3 ząbki czosnku
sól, pieprz, liść laurowy.
Przygotować zalewę:
Oliwę rozgrzać, dodać przecier pomidorowy, ząbki roztartego czosnku, sól, pieprz, pokruszony liść laurowy. Gotować 10 min.
Włożyć wątróbkę, potrzymać na małym ogniu /lub w piekarniku/ 10 min. Przełożyć do małych słoiczków. Pasteryzować 30 min. Wytrzymać 10- 14 dni.
Przepisy są orientacyjne. Przyprawy można zmieniać /np. chili , suszona ostra papryczka, pieprz młotkowany itp., itd./.Aktualnie w lodówce dojrzewają hybrydy. Do tych "po helsku" dodałem po łyżce pasty paprykowej autorstwa Marii.s
Swoje sposoby na wątróbki posiada też tusiaczek. Może się podzieli swoim doświadczeniem w tej materii.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Zawsze piję kulturalnie
a czasem z umiarem"
Jakub Wędrowycz
Pozdrawiam serdecznie
a czasem z umiarem"
Jakub Wędrowycz
Pozdrawiam serdecznie
- Henio
- Posty: 56
- Rejestracja: 10 lis 2016, 10:55
Re: Wątróbki z dorsza.
Podczas urlopu dwa tygodnie bawiłem się w rybołóstwo morskie i rybacy nauczyli mnie jak robić wątróbkę z dorsza .
Podstawa - watroba musi być świeża , bo taka co przypłynie do portu to już podchodzi tranem . Brałem na kuter słoiczki i wątrobę opłukaną w morskiej wodzie wkładałem do słoików na to przyprawy tylko sól i pieprz i kieliszek ( bo takie miarki były na kutrze) oleju i wekowanie 20 min.
Smak morza w słoiczku bezcenny.
Podstawa - watroba musi być świeża , bo taka co przypłynie do portu to już podchodzi tranem . Brałem na kuter słoiczki i wątrobę opłukaną w morskiej wodzie wkładałem do słoików na to przyprawy tylko sól i pieprz i kieliszek ( bo takie miarki były na kutrze) oleju i wekowanie 20 min.
Smak morza w słoiczku bezcenny.
- Gonzo
- Posty: 683
- Rejestracja: 05 lis 2016, 8:48
- Lokalizacja: Wysokie Mazowieckie
Re: Wątróbki z dorsza.
Henio pisze:Podczas urlopu dwa tygodnie bawiłem się w rybołóstwo morskie i rybacy nauczyli mnie jak robić wątróbkę z dorsza .
Jak byłem parę razy na dorszu, przy czyszczeniu wątróbka leciała za burtę. Teraz wiem, że tyle dobra się marnowało
- Kruszynka
- Posty: 197
- Rejestracja: 06 lis 2016, 16:05
- Lokalizacja: Wejherowo
Re: Wątróbki z dorsza.
Henio pisze:Smak morza w słoiczku bezcenny.
A jak dobrze schłodzonej do wątróbki się napijesz, to i szum morza usłyszysz
"Zawsze piję kulturalnie
a czasem z umiarem"
Jakub Wędrowycz
Pozdrawiam serdecznie
a czasem z umiarem"
Jakub Wędrowycz
Pozdrawiam serdecznie
- Henio
- Posty: 56
- Rejestracja: 10 lis 2016, 10:55
Re: Wątróbki z dorsza.
Kruszynka pisze:Henio pisze:Smak morza w słoiczku bezcenny.
A jak dobrze schłodzonej do wątróbki się napijesz, to i szum morza usłyszysz
Nie inaczej - by ryba nie myślała że ją kot zjadł.
O ile jesteśmy przy wątrobach z ryb to pływając na Konstelacji staliśmy całe lato we Władysławowie i pewnego razu kuter z Ustki dobił do naszej burty by się
zchronić przed brzydką pogodą , a że prognozy były nie zaciekawe przez kilka dni to przyszli do nas byśmy im przechowali jedzenie w lodówce bo sami pojechali do domu.
Podarowali nam wiaderko wątroby z łososia . Zapytaliśmy jak to zrobić - powiedzieli że podobnie jak wątrobę wieprzową , tylko że tą nie porcjować , i chwilę podsmażyć na patelni , osobno usmażyć cebulę i razem do garnka - dolać trochę wody i dusić kilka minut . Przyprawiać solą i pieprzem na talerzu .
Tak smacznej wątroby nigdy wcześniej i póżniej nie jadłemi nie muszę dodawać że jak ja robiłem to danie , to koledzy już chłodzili coś tam .
- Piotruś pan
- Posty: 195
- Rejestracja: 16 lis 2016, 18:02
Re: Wątróbki z dorsza.
Masz rację Henio, tak dobrej wątroby jak z łososia to ja nie jadłem. Oczywiście z łososia dzikiego (13,70 kg). Wątróbki dorszowe zrobione przez kolegę mi nie smakowały - za dużo tranu. Podczas wyjazdów na dorsze do Łeby, wszystkie wnętrzności i łby trafiały za burtę. Teraz tych łbów żałuję, ponoć policzki dorszowe - rewelacja.
- Kruszynka
- Posty: 197
- Rejestracja: 06 lis 2016, 16:05
- Lokalizacja: Wejherowo
Re: Wątróbki z dorsza.
Heniu takich świeżutkich wątróbek z łososia to swego czasu w Ustce pojadłem. Sztorm zagnał do Ustki rybaków z łowisk. Koło nas /S/Y Dragon/ stał kuterek z Rowów. Kupiliśmy od nich dwa łososie a oni poprosili by im usmażyć jednego, bo dwa dni nic ciepłego nie jedli. Usmażyliśmy, jakąś zupą poczęstowaliśmy, szklaneczkę napełniliśmy. W podzięce właśnie wiaderko wątróbki nam podrzucili i dodatkowego łososia. Wyżerka była, że hej. A obok stał ratownik z PRO, którego wachtowy odmówił nam podładownia baterii do kamery , bo 'nasza firma za prąd musi płacić ".Podszedł do nas jak łososia sprawialiśmy i zapytał na ile nas rybacy skasowali. Szczęka mu opadła jak powiedzieliśmy że to prezent. Pocieszyłem go słowami " że są jeszcze ludzie morza którzy się szanują ".
Mam fotkę z tego zdarzenia, słaba, ale jest .Załoganci oprawiają na kei łososia
Widać nieumiejętnie zrobione
Mam fotkę z tego zdarzenia, słaba, ale jest .Załoganci oprawiają na kei łososia
Piotruś pan pisze: Wątróbki dorszowe zrobione przez kolegę mi nie smakowały - za dużo tranu
Widać nieumiejętnie zrobione
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Zawsze piję kulturalnie
a czasem z umiarem"
Jakub Wędrowycz
Pozdrawiam serdecznie
a czasem z umiarem"
Jakub Wędrowycz
Pozdrawiam serdecznie
- tier
- Posty: 770
- Rejestracja: 06 lis 2016, 14:55
- Lokalizacja: Mońki
Re: Wątróbki z dorsza.
To My na Podlasiu tylko puszkową możemy zadowolić się, ale też jest dobra
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Kruszynka
- Posty: 197
- Rejestracja: 06 lis 2016, 16:05
- Lokalizacja: Wejherowo
Re: Wątróbki z dorsza.
tier pisze:To My na Podlasiu tylko puszkową możemy zadowolić się
Może taka w słoiku dotrwa do Mamuciej Doliny
te w puszkach tez są dobre
"Zawsze piję kulturalnie
a czasem z umiarem"
Jakub Wędrowycz
Pozdrawiam serdecznie
a czasem z umiarem"
Jakub Wędrowycz
Pozdrawiam serdecznie
- Kruszynka
- Posty: 197
- Rejestracja: 06 lis 2016, 16:05
- Lokalizacja: Wejherowo
Re: Wątróbki z dorsza.
Pierwsza degustacja hybrydy za nami
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Zawsze piję kulturalnie
a czasem z umiarem"
Jakub Wędrowycz
Pozdrawiam serdecznie
a czasem z umiarem"
Jakub Wędrowycz
Pozdrawiam serdecznie